LET'S TRAVEL! – CZYLI SZTUKA PODRÓŻOWANIA

Nowy rok, nowe projekty i ten jeden z ważniejszych dla mnie i dla rozwoju “What Anna Wears”.  Od dziś WaW to nie tylko ja. W życiu otacza mnie tyle inspirujących osób, ich życie, wiedza i doświadczenie są dla mnie źródłem nie kończącej inspiracji. Łapczywie chłonący życie tak ja. Lgnę do tych z pasją, charyzmatycznych, ciekawych świata i żądnych nowych wrażeń. Czerpie inspiracje z ich historii, wiedzy i doświadczenia oraz tego co mnie w nich najbardziej intryguje. Taką osobą w moim życiu jest Marek, prywatnie mój chłopak. Którego poznanie odmieniło moje życie. Jest podróżnikiem, odwiedził ponad 60 krajów, kilka lat temu zakochał się w Maroku, postanowił rzucić etat i żyć według własnej, założonej ścieżki. Z dala od schematów. Założył Hollycow (znajdziecie nas na FB) , zamieszkał w Maroku i organizuje tu wyjazdy surfingowe oraz podróże w różne inne egzotyczne i wykręcone miejsca. Podziwiam jego niezależność, determinacje i kreatywność. Podróże z nim przypominają trochę te z filmu przygodowego  albo co najmniej z teledysku Jamal DEFTO.  To nie jest żadna prywata, po prostu jego wiedza na ten temat jest tak ogromna, że aż grzech aby się marnowała. Wprawdzie trochę musiałam go do tego namawiać, bo nie jest ten typ, który zaczyna dzień od selfie (jak ja hehe). Od teraz ten dział będziemy prowadzić wspólnie. Pokazywać Wam świat naszymi oczami. Miejsca, których nie ma w przewodnikach. Sposoby na to, jak polecieć na Filipiny za 29 euro, na które zamierzamy się wybrać i inne ciekawe triki na tanie i magiczne podróżowanie. Czasem będziemy zamieszczać też informacje o komercyjnych wyjazdach w różne nieprawdopodobne miejsca, które będziemy organizować. Wpadajcie.


whatannawears travelIMG_7935 male whatannawears travels
Sztuka podróżowania


Motywacją moich podróży była nienasycona ciekawość świata, którą odkryłem w sobie dawno temu, z biegiem czasu marzenia stały się coraz bardziej realne, a doświadczenie jakie zdobywałem przy organizacji każdej kolejnej wyprawy sprawiało, że każda następna była łatwiejsza w organizacji. Czas mijał, paszporty zapełniały się pieczątkami i wizami. Mając na swoim koncie ponad 60 odwiedzonych Państw przyszedł moment aby podzielić się swoją wiedzą z Wami.

Będę starał się Was zachęcić do wyjścia ze swojej strefy komfortu, rezygnację z pomocy biur podróży i samodzielną eksplorację wybranego kraju. W ten sposób nie tylko oszędzicie pieniądze, ale przede wszystkim nabierzecie wiary w swoje możliwości, przeżyjecie swoją własną przygodę, a satysfakcja po takich wakacjach smakuje lepiej od najpiękniejszych wakacjach All Inclusive.

Spróbuję tutaj przekazać sprawdzone patenty na różne destynacje, nauczę jak tanio latać i które miejsca odwiedzać aby uniknąć tłumów turystów, podpowiem co spakować na miesięczną podróż po Azji, a co zabrać na zimowy wyjazd do Afryki, moje wpisy podzielę na kategorie, będę omawiał je etapami, tak jak przygotowuje się podróż, krok po kroku od informacji potrzebnych przed wyjazdem, na etapie zakupu biletu, poprzez proces pakowania, doboru potrzebnych rzeczy, aż po sam wyjazd i jego przebieg. Mam nadzieję, że moje doświadczenie pomoże spełnić Wasze marzenia.

Dzięki tanim liniom lotniczym i wielu serwisom w których można znaleźć aktualne informacje o promocyjnych ofertach na loty dostępność atrakcyjnych cen biletów bardzo wzrosła w ostatnich latach, zaplanowanie podróży z wyprzedzeniem da Ci czas na wyszukanie najlepszych ofert cenowych na pożądany kierunek. Już nie musisz być krezusem aby polecieć do Indii czy Azji Południowo Wschodniej, a przelot w obie strony na Twoją wymarzoną podróż do Maroko może zamknąć się w poniżej 100 euro. Nie chcąc zanudzać zapraszam na kolejne wpisy o racjonalizacji kosztów podróży i spełnianiu podróżniczych marzeń.

where anna travels

fot. Martyna Skura