MY ENDLESS SUMMER

To już nasz trzeci African Road Trip, niesamowite bo pamiętam jak szykowaliśmy się do naszej pierwszej wyprawy. Wielka niewiadoma i ten dreszczyk ekscytacji. Teraz do busa wsiadamy na pewniaka a w Afryce czuje się jak w drugim domu. Jak wygląda taka wyprawa możecie przeczytać tutaj. Dziś mam dla Was zdjęcia z naprawdę cudownego miejsca. Oaza spokoju,  malutkie, bardzo skromne bungalowy z moskitierami, basen, plaża no i PALMY. Czyli to co Skurka lubi najbardziej 🙂 Zawsze wypatruje sobie moją ulubioną, wdrapuje się  i raz dwa jestem na górze.  Aktywność fizyczna w każdej formie! Wbrew pozorom to idealne miejsce do opalania a nawet do ćwiczeń. Przerwa w takich okolicznościach natury to coś czego człowiek potrzebuje najbardziej po całodniowej podróży naszym ogórkiem. Chyba mi wybaczycie tą niezbyt wyszukaną stylizację, bo wtedy myślałam tylko o wygodzie. No dobrze, bez przesady wiadomo, że nie przypadkiem wybrałam tą piękną pastelową bluzę i wzorzyste espadryle 😉
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
P3190338small
P3190301small
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA

BLOUSE FEMI PLEASURE  SHOES HOUSE