POLE DANCE – to nie striptiz

IMG_2290
What Anna Runs, to nie tylko dział poświęcony bieganiu, ale też innym aktywnościom fizycznym, które uprawiam. Rurka? Chyba wiem, jakie jest Wasze pierwsze skojarzenie. Obalamy zatem mity! Bo nie ma nic bardziej mylnego. Chociaż nie dziwię się Waszym skojarzeniom, bo i ja kiedyś takie miałam. A gdy kilka lat temu usłyszałam od koleżanki, że zaczęła “taniec na rurze “, pomyślałam, że pewnie chce zrobić niespodziankę swojemu chłopakowi. Gdy zorientowałam się, ze jestem bardzo mało rozciągnięta, zupełnie zaniedbywając tę cześć treningu, postanowiłam wytyczyć sobie nowy cel-szpagat, o którym od dzieciństwa marzyłam. A miały mi w tym pomóc właśnie zajęcia pole dance w inSpiral.

W tamtej chwili było to dla mnie tak samo nieosiągalne  jak przebiec kiedyś maraton. Ba, ja nawet nie dotykałam głowa kolan! W zasadzie szpagat w dalszym ciągu jest poza moim zasięgiem, ale ta droga jest już na pewno krótsza niż gdy zaczynałam.
Pole dance pozbawiony jest zabarwienia erotycznego a więcej ma w sobie elementów gimnastyki, baletu akrobatyki czy fitnessu. Przeznaczony jest przede wszystkim dla tych, którzy chcą wymodelować, ujędrnić oraz wysmuklić swoje ciało.(to ja, to ja!) ćwiczenia wykonujemy z obciążeniem własnego ciała co wzmacnia bardzo mięśnie i co najważniejsze dla mnie rozciąga. Zadziwiające jest to jak w pole dance szybko robi się postępy. Właśnie dlatego postanowiłam siłownie zamienić na rurkę. To jakie szybkie przynosi efekty i jak pięknie kształtuje sylwetkę, było dla mnie naprawdę zadziwiające. Cóż się dziwić, to nic innego jak praca każdej partii naszego ciała. Ale co najważniejsze n
ie musisz mieć żadnych wcześniejszych umiejętności aby zacząć.  Oczywiście Twoja gibkość, siła ramion czy nóg będzie Twoim atutem. To, że nie podciągniesz się na drążku wcale Cię nie dyskwalifikuje. Tutaj bardziej liczy się technika, której nauczysz się na zajęciach.

Nawet nie wiesz jaka siła drzemię w Twoim ciele.                                      Bo czy pomyślałabyś, że możesz utrzymać swoje ciało na rurze za pomocą stopy? Fakt, na początku utrzymanie się na swojej “skórze” będzie boleć i nabawisz się siniaków, ale satysfakcja z kolejnej wykonanej figury będzie ogromna. Chyba, żadna inna dyscyplina nie daje takich szybkich i spektakularnych efektów. I chyba to właśnie te efekty sprawiają, że zajęcia są ciekawsze od siłowni. To nie są też zajęcia taneczne.  Osobiście nie lubię tych wszystkich stepów, układów tanecznych, których nigdy nie mogę zapamiętać. Lubię szybkie efekty. A na pole dance okazało się, że nie jednokrotnie te zajęcia dały mi większy wycisk niż  siłownia. Czasem jedna figura wymaga takiej koncentracji, że robi mi się tak gorąco jak po sprincie.

IMG_2081
poledance 3
IMG_2105
IMG_2095
poledance 2
Za nim wybierzesz się na pierwsze zajęcia, muszę udzielić Ci kilka rad, abyś uniknęła moich błędów :
1) Ciało : W dniu zajęć (nawet jeśli zajęcia mamy wieczorem) nie smaruj się balsamami, olejkami ani innymi środkami nawilżającymi. To Twoje ciało “przylepia” się do rurki w tych wszystkich akrobatycznych pozycjach. Jeśli będzie śliskie, po prostu z niej zjedziesz.
2) Ubranie : Krótkie spodenki i top jest konieczny, aby utrzymać się na rurce. Długie leginsy, owszem, dobre są do rozgrzewki czy rozciągania, ale na rurce się nie sprawdzą. Nie będzie “przyczepności”.
3) Obuwie :  Na rurce ćwiczmy boso. Wykończamy każdy ruch obciągniętą stopą. Uczymy się w którym miejscu i jak utrzymać rurkę stopą. Skarpetki czy obuwie nie przylegną do rurki i nie utrzymają nas.
Zaczynamy figury, gdzie zdradzę Wam sekret jak to możliwe, by po kilku zajęciach robić takie rzeczy :
Stanie na rękach – skala trudności… hmm dla mnie jest to trudne, o tyle o ile ze staniem na rękach już nie mam problemów, tutaj wymagana jest naprawdę spora siła ramion. Oparcie o rurkę na pewno jest pomocne.
IMG_2115 IMG_2154 IMG_2163Jasmine straight leg – stopień trudności dosyć łatwe, “zakleszczamy” rurkę pomiędzy udo lewej nogi a kolano prawej, dodatkowo utrzymujemy się na rękach.
IMG_2218V-łka lub inaczej inverted stradle-to tak naprawdę nic jak przerzucenie nóg do góry i utrzymanie się na siły własnych rąk. Niby nie trudne,ale nie zawsze wychodzi.IMG_2208Deseczka, czyli inaczej double handed seated plank – niby wygląda na prostą figurę,ale jest jedną z trudniejszych. Utrzymać się na skórze ud to nie lada sztuka. Aj boli! IMG_2306Martini – ta figura wymaga chyba bardziej skupienia niżeli jakiś szczególnych umiejętności. Jeśli zaciśniesz rurkę pod łokciem,  między udami a ręką przyciągniesz nogę do siebie na pewno Ci się uda.A teraz najtrudniejsze drugą rękę weź do góry.
IMG_2290 IMG_2294To samo tylko na drugą stronę,czasem okazuje się,że jedna strona od drugiej jest dużo trudniejsza!
IMG_2248Release zwany też layback lub upadły anioł – stopień trudności: trudne. Utrzymać się na nogach to jedno,ale przechylić jeszcze do tyłu wymaga już dużej koncentracji. Ale za to jakie spektakularne!
IMG_2276 IMG_2277Pozycja do góry nogami, tutaj utrzymujemy się na “zakleszczeniu” rurki stopami i niestety znowu na skórze naszych ud.
IMG_2323Po treningu dobrze jest rozciągnąć te wszystkie mięśnie.IMG_2314A co przed treningiem? Oczywiście rozgrzewka i rozciąganie.IMG_2176 IMG_2182 IMG_2183 IMG_2184 IMG_2187 IMG_2192 IMG_2195
LEGGINGS &TOP | adidas
Dziękuje inSpiral za udostępnienie swoich pięknych różowych wnętrz jak i za to wszystko czego dzięki nim się nauczyłam.