MÓJ 6 ZMYSŁ

Ostatnio zadałam Wam pytanie: “czym dla Was jest 6 Zmysł?
Wasze odpowiedzi zainspirowały mnie do zastanowienia się nad tym, czym on jest dla mnie.

6 Zmysł to taki mój anioł stróż, który codziennie, w każdej chwili dba o to, bym była bezpieczna.

W podróży chroni mnie przed wieloma niespodziewanymi, a czasem niebezpiecznymi sytuacjami. Dzięki temu z każdego zakątka świata przywożę piękne wspomnienia. W górach podpowiada mi kiedy zawrócić, gdy pogoda się pogarsza. W relacjach międzyludzkich mówi mi komu mogę zaufać. Dzięki tej magicznej intuicji otaczam się ludźmi dobrymi i uczciwymi. Nawet wybierając zwyciężczynie moich blogowych konkursów, nigdy nie zdarzyło mi się, żebym potem żałowała swojej decyzji. Ten nadzwyczajny zmysł pozwolił mi z każdą z nich przeżyć cudowne przygody.

 white place tumblr Pinterest TOP & MANTLE | SUKNIE BOHO

white place tumblr Pinterest

IMG_3842malee

6 Zmysł nie tylko dba o moje bezpieczeństwo, ale także o komfort mojego życia.

To on podpowiada mi kiedy wziąć parasol z domu, bo może zacząć padać lub spakować dodatkowy sweter, bo może się ochłodzić. A w domu? W domu mój 6. Zmysł podpowiada mi jak otaczać się przedmiotami, które pomogą mi w codziennym życiu i sprawią, że zwykłe domowe zajęcia staną się łatwiejsze. Prozaiczne czynności takie jak sprzątanie, gotowanie czy pranie towarzyszą każdej z nas. Wybór urządzeń ułatwiających codzienne funkcjonowanie stał się dla mnie bardzo ważny. Jedną z pierwszych potrzeb stała się pralka, która gwarantuje wygodę i „myśli za mnie”. Nigdy nie poświęcałam zbyt dużej uwagi co do tego, w jaki sposób poprawnie robić pranie. Wielokrotnie cierpiały na tym moje ukochane ubrania, które po wyjęciu z pralki były zniszczone. 6. Zmysł kryjący się w pralce i suszarce Whirlpool jest więc dla mnie jak wybawienie. Wystarczy, że załaduję do nich ubrania i je włączę. Dalej wszystko dzieje się samo, a ja jestem pewna, że moje rzeczy są w dobrych rękach.

IMG_3900maleTOP & MANTLE | SUKNIE BOHO

IMG_4023male 2

IMG_3967male

6 Zmysł zmienił życie moich ubrań.

Nie wiem jak pralka to robi, ale ona „wie” jak dobrać temperaturę, ilość detergentu i czas prania optymalny dla rzeczy, które do niej wkładam. A wszystko po to aby moje ukochane ubrania prezentowały się idealnie. Podobnie jest z suszarką, która „rozpoznaje” stopień wilgotności upranej tkaniny i w zależności od tego dopasowuje czas suszenia oraz intensywność nadmuchu. Nikt wcześniej nie dbał tak o moje ubrania! Moją ulubioną funkcją jest też to, że oba sprzęty komunikują się ze sobą za pomocą Wi-fi, tak więc suszarka wie jakie będzie jej zadanie, jeszcze zanim pranie dobiegnie końca. Bardzo dużym ułatwieniem jest także możliwość dokładania rzeczy podczas prania. Wiele razy w przeszłości okazywało się, że zapominałam umieścić w pralce brudne ubrania, które przez przypadek znalazłam w torebce lub walizce, przez co musiałam włączać pranie ponownie. Teraz mój problem zniknął. Doskonale wiecie jak bardzo jestem zabiegana i jak często podróżuję. Dlatego cieszę się z tego, że nie muszę o wszystkim myśleć, bo mam sprzęt, który „myśli” za mnie.

IMG_4014male

IMG_4019male

A jakie funkcje do codziennego użytku byłyby najbardziej przydatne dla Was? Czy chciałybyście mieć sprzęt domowy, który przynajmniej w niektórych kwestiach „myśli za Was”?

IMG_4256male

IMG_4272male

SHIRT & PANTS | ZARA