BLUE MARINE  ( THE SWIMMING POOL STORY)

Jeden z moich ulubionych nurtów w modzie.
Kultowy, zawsze na czasie.A spopularyzowała go boska Coco w latach 30stych.
Pasiaki  zdają się nigdy nie wychodzić z mody. Biel, czerwień, granat, alternatywnie czerń. Obowiązkowo trochę złotka.
Np jak w setach poniżej w postaci guzików. Paski i kropki? Ja się nie boje takich połączeń. Zresztą wszystko jest dozwolone.
Moj strój  to wersja bardziej elegancka od typowego sportowego marine. Marynarka upolowana ostatnio gdzieś w NY,
a te urocze buciki to pamiątka z Los Angeles (tak buty to zdecydowanie moje ulubione suveniry z podróży)
Zabawna końcówka 🙂
———————————————————————————————————————————————————————————–

                                                                                            Fot. Artur Bąk and me

                                                               
                                                                                            Jacket       /  some shop in NY
                                                                                            Shoes       /  Leg Avenue Shoes
                                                                             &nbs
p;              Short       /   La Senza