Batoniki na słodko – bez cukru i konserwantów!

Batonik węglowodanowe nadają się do spożywania przed bieganiem jako dodatkowe uzupełnienie energii. Lub też po bieganiu jako coś, co zapobiega katabolizmowi mięśni, jednak po treningu lepszy byłby batonik białkowe czyli proteinowe, które mają za zadanie odbudowywać mięśnie. Przygotowanie jest tak proste jak bieganie 🙂

Niebawem na blogu pojawi się przepis na batoniki proteinowe.

SKŁADNIKI:
rodzynki
żurawina
migdały (moczone w wodzie około 8-12 h )
jagody goji
daktyle
pestki dyni
ziarna słonecznika
iemię lniane
ostropest

PRZYGOTOWANIE:

1. Rodzynki, żurawinę i jagody goji namocz w wodzie przez 1 h.
2. Pestki dyni, słonecznik, siemię lniane i ostropest zmiel w młynku do kawy (ja posiadam oddzielny do ziaren i oddzielny do kawy).
3. Namoczone przez noc migdały opłucz w świeżej wodzie i przepuść przez maszynkę (taka do mięsa) wraz z daktylami, (oczywiście bez pestek 🙂 ) oraz odcedź jagody, rodzynki i żurawinę.
4. Do powstałej masy dodaj mąkę z ziaren i dokładnie wymieszaj, najwygodniej dłonią ugniatać.
5. W blaszce lub dowolnej foremce wyłóż papier do pieczenia, równo rozmieść masę i ugnieć aby była zwarta.
Masę na batony można przełożyć np herbatnikami lub biszkoptami (lecz niestety posiadają gluten i cukier :/ )

Smacznego!