THAILAND TRIP WITH EVELINE vol.1

Keep your heart open to dreams.For as long as there’s a dream, there is a hope,and as long as there is hope, there is joy in living.The key to happiness is having dreams. The key to success is making your dreams come true!

O szczegółach podróży do wymarzonej Tajlandii, spełnianiu marzeń i jedzeniu robaków przeczytacie już w następnym poście. Tymczasem zabieram Was, razem z kosmetykami przeciwsłonecznymi Eveline na jedną z malowniczych Tajlandzkich plaż – Ao Nang Krabi, która jest jednym z
najbardziej atrakcyjnych celów podróży do południowej Tajlandii. Wyspa
leżąca na zachodnim wybrzeżu Półwyspu Malajskiego, zachwyca baśniowym
pięknem swoich wybrzeży.

O ochronie słonecznej jak się okazało wiedziałam niewiele. Kiedyś w wakacyjnej kosmetyczce znajdował się jeden balsam do opalania i jeden ewentualnie po. Filtry nie były wysokie, aby przypadkiem nie osłabiły opalenizny (czy też tak kiedyś miałyście?:) Na szczęście poszłam po rozum do głowy i teraz moja kosmetyczka wygląda zupełnie inaczej.Jeden krem do twarzy (filtr SPF50,twarz i tak jest po nim bardzo opalona),osobny krem z wyższym filtrem na górne partie ciała, zaś z niższym na dolne.Zaczynam od filtra min.SPF20, kończę na SPF6.Co najważniejsze wszystkie balsamy i olejki Eveline są wodoodporne,więc bez problemu mogłam pływać w morzu. Moim ulubionym był oczywiście ten ze złotym pyłem,odbijającym promienie słoneczne. A jakie są Wasze ulubione kosmetyki chroniące przed słońcem?

Trochę z łezką w oku patrze na te zdjęcia,siedząc teraz w ciepłych skarpetach,z kubkiem gorącego kakao w ręku i obserwując pogodę za oknem!