MY MAGIC PLACE
Przygotowując się do tego posta, chyba pierwszy raz dobierałam ubranie do dodatków a nie odwrotnie. Gdy zobaczyłam tą biżuterię od razu pomyślałam…długa, biała, zwiewna sukienka.No i Maroko. Tu nic nie wygląda tak dobrze, jak długie zwiewne sukienki czy spódnice.No to mamy biel od stóp do głów…i biel dookoła. Bo dziś zabieram Was w moje małe magiczne miejsce, na dach mojego marokańskiego domku, gdzie lubię przychodzić i oglądać zachód słońca czy rozmawiać z gwiazdami w nocy czy oglądać filmy z projektora na ścianie drugiego domu. Cisza,spokój w tle słychać tylko szum oceanicznych fal. Aaaa pięknie tu jest!



NECKLACES, BRACELET, RING | Maramba , DRESS | Zara ,

BODY GLAM ARGAN by Eveline Cosmetics , to jemu zawdzięczam taki złocisty kolor opalenizny,