RYSY ZIMĄ TRUDNIEJSZE NIŻ KILIMANDŻARO
Za chwilę ruszam na kolejną górską przygodę, więc postanowiłam wrócić z tematem wypraw górskich i wspinaczki, bo wiem, że wiele z Was czekało też na ten wpis. Jak weszłam na Rysy zimą i czemu było to trudniejsze od wejścia na Kilimandżaro? Przeżycie było dla mnie ogromne, więc w sumie czemu miałabym się z Wami nim nie podzielić?
To miał być tylko trening przed kolejną moją wyprawą. No właśnie, kolejną…
Wiem, że pisząc dla Was relacje z Kilimandżaro [ wróćmy do tego jeszcze raz tutaj ] zarzekałam się, że to już ostatni raz. Nie zaprzeczam, pierwsze chwile i dni po zejściu tak było, pamiętam to. Mówiłam tak 1,5 roku temu. Tyle potrzeba, aby od “nienawidzę gór, to nie moja bajka, nigdy tam nie wrócę”, szykować się właśnie na następna wyprawę…
To miał być tylko trening przed kolejną moją wyprawą.
PLAYLISTA BALI VIBES