ANIMAL PRINTS
Ufff,że się trochę boje pokazywać w kółko moje Maroczko tym razem wracam z Warszawą. A w zasadzie jej sercem. Czyli drugim moim ukochanym miejscem, Śródmieściem. Po japonkach i sportowych butach przyszedł czas w końcu na szpilki i elegancką stylizację.Nie ukrywam, że w niej również doskonale się czuje. Czerń, która dosyć często u mnie występuje i tym razem dominuje. Nie sposób jednak oderwać wzroku od “krówkowego” poncza. Uszyła mi je moja przyjaciółka z Dadsstuds i kompletnie się w nim zakochałam. Jest eleganckie ale zarazem urocze. Zwierzęce printy zawsze są hot!
DRESS | Mohito , CAPE | DadsStuds 
COAT & BRANCELET | River Island , BAG | Solar , SHOES | Kazar, 
KNEE SOCKS | Calzedonia , 
Więcej również na Akademia London Look.