OLEJKOWA PIELĘGNACJA Z evrēe®

Podróżując tak dużo z ręką na sercu muszę powiedzieć, że pielęgnacja skóry w różnych – czasem nietypowych warunkach, jest dla mnie niezwykle ważna. Czy mówimy o upalnym i suchym klimacie Kalifornii, czy chłodnej pogodzie w Polsce, a w moim przypadku obecnie o tropikalnej plaży – nie zapominam o odpowiednim nawilżaniu, must have naszej skóry. Przez ostatnie kilka tygodni w podróży testowałam kosmetyki evrēe®, chociaż wcześniej były mi one doskonale znane ( używałam przede wszystkim olejku do twarzy i dekoltu) Myśle, że je doskonale pamiętacie z moich nocnych rytuałów, które czasem robie na Snpachacie. Dzisiaj moje ulubione olejki w różnej postaci!

img_1969male

img_1939male

OLEJKOWA PIELĘGNACJA Z evrēe®

http://evree.eu/

Jestem pewna, że nie jedna z Was zna ich pielęgnacyjne kosmetyki, zwłaszcza serie Super Slim czy Multioils Bomb, bo są bardzo przystępne cenowo. Cały zestaw kupicie za nie więcej niż 70 zł (olejek do ciała 28,99 zł, olejek pod prysznic 19,99zł, peeling do ciała- 19,99zł). Dodatkowo nie zawierają sztucznych barwników, parafiny i olejów mineralnych.

img_1958male

img_2042male img_1982-2male

W czasie podróży próbuję pakować się jak najbardziej ekonomicznie, czasem mi to nawet wychodzi! Tym razem w kwestii pielęgnacji postawiłam na olejek ( no cóż uwielbiam je) pod prysznic i do ciała oraz peeling ( gdy wyjeżdżam na tak długo jest on niezbędny) Raz na jakiś czas, a będąc w Polsce, co kilka dni, stosuje cukrowo – solny peeling, który ściera martwy naskórek i natychmiast pozostawia skórę nawilżoną, dzięki zawartości olejku macadamia i masła shea z taką jakby jedwabistą powłoką.
img_2008male
img_2005male
Potem pod prysznicem, zamiast typowego mydła sięgam po olejek pod prysznic Multioils Bomb , którego skład to 90% z naturalnych olejów i dzięki czemu delikatnie i skutecznie oczyszcza moją skórę i pozostawia ją nawilżoną, super gładką  i odżywioną. Nie martwcie się, że będzie oleisty. Nic bardziej mylnego, w połączeniu z wodą zamienia się w przyjemną dla ciała konsystencję.
img_2057male
Po prysznicu kolejnym krokiem jest wmasowanie olejeku do ciała Multioils Bomb. Ma bardzo przyjemny zapach i działa ujędrniająco, wyrównując przy okazji koloryt skóry. Olejek szybko się wchłania i ma dużą zawartość składników aktywnych ( jest w nim 8 naturalnych olejków roślinnych)
evree
Jeśli masz problemy z suchą skórą na rękach, evrēe® ma również w swojej ofercie ultra nawilżający krem do rąk Instant Help.
MÓJ TRICK : zimą, kiedy moje dłonie są naprawdę suche, nakładałam grubą warstwę kremu i zakładałam cienkie bawełniane rękawiczki ( dostępne w drogeriach) i idę w nich spać. Po takim zabiegu, rano dłonie są w dużo lepszej formie.
img_2036male
img_2026male img_2024male

Z chęcią dowiem się jakie są wasze ulubione sposoby pielęgnacji skóry!