MUST HAVE KAŻDEGO TRENINGU!
Uzależnienia!? Przeważnie kojarzone ze wszystkim co złe. Pokusy i złe nawyki. Ale czy tylko? Nie. Ostatnio uzależniłam się od przedmiotu. Ale nie jest to kosmetyk, biżuteria, czy kolejna para butów! To gadżet, który towarzyszy mi już każdego dnia! Jak zresztą, pewnie zaobserwowałyście, śledząc choćby mój instagram. Od pewnego czasu zabieram ją ze sobą wszędzie. Treningi, spotkania na mieście, a ona zawsze jest ze mną – butelka filtrująca Brita fill&go Vital!
Moja limonkowa butelka BRITA to zamiennik wszystkich zgrzewek z butelkami, które wcześniej składowałam w kuchni. Nie ma co się rozpisywać nad tym jaka to wygoda, oszczędność pieniędzy oraz co najważniejsze ochrona środowiska. Ja swoją napełniam kilka razy dziennie! Wiecie, że ważne jest odpowiednie nawodnienie organizmu, a spożywanie 2 litrów wody to absolutne dzienne minimum. Idealnie byłoby gdyby to był 4 litry.
Ekologiczne i sprytne rozwiązanie, które pozwala zmniejszyć ilość plastikowych odpadów, a dodatkowo oszczędza! Jeden dysk w butelce filtruje do 150 litrów wody (lub 4 tygodnie działania), a koszt filtrowanej wody to zaledwie 13 groszy za litr.
Teraz aby pić wodę gdziekolwiek jestem, czy na treningu, czy po prostu gdzieś na spotkaniach, potrzebuję jedynie wody kranowej 🙂 Extra opcja!
Szczerze, chyba żaden gadżet nie stał mi się taki bliski! Używam go na równi z telefonem, ładowarką i komputerem. Po prostu wiem, że musi być w torebce. A, że na szczęście butelka jest trwała, nie ulega uszkodzeniom w mojej torebce czy plecaku, będzie mi służyć przez długi czas.
Butelki filtrujące można było wygrać w konkursie organizowanym przez markę BRITA na moim blogu. Pewnie niektóre z Was już je testują. Wszystkim Wam serdecznie gratuluję i dziękuję za udział. A już jutro wybieram się na spotkanie z Anią, Anią i Magdą, bo to one wygrały nagrody główne – czyli zakupy w moim towarzystwie! Już się nie mogę doczekać, aby Was poznać 🙂
top NIKE | leggins NIKE | shoes ADIDAS | ultra boost bottle BRITA
PLAYLISTA BALI VIBES