SZYBKI POMYSŁ NA ŁOSOSIA

Dzisiaj na blogu jeden z moich ulubionych i chyba jeden z najprostszy przepisów tutaj!

Gdy byłam prawie miesiąc na wyprawie na Aconcagua w Argentynie, nie wiem, czy pamiętacie, ale to właśnie na wędzonego łososia miałam największą ochotę!

Myślałam o nim prawie przy każdym posiłku…Pierwsze co zrobiłam po zejściu z góry to zakup.. właśnie łososia. Trochę nie mogłam się opamiętać, ale tak brakowało mi tego smaku, hihi 🙂

Łososia można przyrządzać na różne sposoby, ale… ja sugeruję, żeby wcale mocno nie wydziwiać, bo „zabijemy” jego najlepszy smak.

SKŁADNIKI:

– 1 opakowanie (porcja dla 1 os.) łososia wędzonego Marine Harvest

– 1 łyżeczka kaparów

– 1/2 czerwonej cebuli

– 2 łyżeczki sosu tatarskiego

– jajko (ugotowane na twardo)

– opcjonalnie koperek

– 1/2 cytryny

– świeżo zmielony pieprz

Moj łososiowy faworyt to:

– Na talerzyku układamy fileciki wędzonego łososia np. Marine Harvest, możemy je poukładać w plasterki lub pozawijać.

– układamy na nim cieniutki krążki cebulki

– ścieramy na drobnej tarce gotowane jajko

-posypujemy „pierzynką” lub również układamy obok w linijce, do środka lub obok kładziemy sos tatarski lub serek philadelfia

– skrapiamy cytryna i posypujemy grubo zmielonym pieprzem

Gotowe!

Gwarantuję Wam, że to najlepszy i najprostszy możliwy przepis! Na śniadanie, podwieczorek czy kolacje!

Możecie cieszyć się tym smakiem łosia w pełni! A Wy jak najbardziej lubicie go przyrządzać? Koniecznie mi napiszcie!